sobota, 7 kwietnia 2012

Kurczaczki i świąteczne życzenia

Troszkę świątecznej atmosfery.
Na początek dekoracja drzwi wejściowych, wykonana "na szybko" dwa lata temu. Miała być chwilowo, ale jakoś tak została i co roku ląduje na drzwiach. Podobno "prowizorki są najlepsze" :)


Mam też kilka innych dekoracji, które miały być "na raz" i jakoś żal wyrzucić... W efekcie w każde Święta trafiają na okna, stoły i szafki. Są wśród nich kurki wykonane z bristolu i piórek. Jedna z nich poniżej. Zdjęcie jakości średniej, ale zrobione pod światło. 


I na koniec, życzę wszystkim, którzy tutaj trafią (a mam nadzieję, że ktoś się znajdzie :) ), Świąt pełnych radości Zmartwychwstania i ciepła rodzinnego wbrew deszczowej i chłodnej pogodzie za oknem.

4 komentarze:

  1. Jaka piękna ozdoba na drzwi :D Cudna! Ja kurcze nadal nie wykorzystałam swoich gałązek pozbieranych w parku, muszę się zmobilizować i zrobić coś z nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mobilizuj się! ;) Bo jestem już ciekawa, co z nich powstanie.

      Usuń
  2. Ozdoby śliczne.Życzę Ci zdrowych i spokojnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za odwiedziny:)
    Śliczne ozdoby porobiłaś. U mnie w tym roku jakoś kiepsko z ozdobami wielkanocnymi...
    Życzę Ci radosnych Świąt.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń